Jako rodzic na pewno stawiasz bezpieczeństwo swoich pociech na pierwszym miejscu — także podczas podróży samochodem. Dziecko w aucie sprawia, że czujność na drodze wielokrotnie wzrasta — i bardzo dobrze! Pamiętaj jednak, że nie masz wpływu na zachowania innych kierowców. Warto więc zadać sobie pytanie, czy na pewno znasz wszystkie wymogi związane z przewozem dzieci w samochodzie? W razie kolizji lub (co gorsza) wypadku o zdrowiu (a nawet życiu) Twojego dziecka mogą zadecydować detale, na które być może nigdy nie zwróciłbyś/zwróciłabyś uwagi. Poniżej przedstawiam najważniejsze zasady przewozu dzieci oraz praktyczne wskazówki, dzięki którym zapewnisz swojemu dziecku bezpieczeństwo na najwyższym poziomie i… być może unikniesz mandatu. 🙂
Z tego artykułu dowiesz się:
- Jakie zasady obowiązują w zakresie przewozu najmłodszych?
- Czy dziecko zawsze musi jechać w foteliku?
- Co grozi za nieprzestrzeganie przepisów?
- Na co jeszcze zwrócić uwagę, przewożąc najmłodszych?
Zapraszam do lektury!
Przeczytaj także: Kolizja i wypadek drogowy – co za nie grozi sprawcy?
Dziecko w aucie — zasady przewozu najmłodszych pasażerów
Bezpieczeństwo dzieci to sprawa priorytetowa. Statystyki alarmują — wypadki drogowe niestety wciąż stanowią duże zagrożenie dla najmłodszych pasażerów. Dlatego tak ważne jest, aby znać i przestrzegać odpowiednich wymogów dotyczących przewozu dzieci w samochodzie. Zacznijmy od kwestii (mam nadzieję) oczywistych, jednak na tyle istotnych, że nie sposób je pominąć…
Bez fotelika ani rusz!
Powiedzmy sobie to jasno: dziecko przewożone bez fotelika jest zupełnie bezbronne. Najlepszym tego dowodem są filmy z testów zderzeniowych, w których manekiny-dzieci ulegają zmiażdżeniu np. przy gwałtownym hamowaniu. Żadne „domowe sposoby” zabezpieczenia dziecka nie zadziałają i są tylko iluzją bezpieczeństwa. Z tego też względu ustawodawca w 2015 roku znacznie zaostrzył przepisy regulujące tę kwestię. Jakie zatem zasady obowiązują, jeśli chodzi o przewożenie dziecka w foteliku?
Po pierwsze, obowiązuje bezwzględny zakaz przewożenia dziecka w wieku poniżej 3 lat w samochodzie, który nie jest wyposażony w pasy bezpieczeństwa i fotelik lub inne urządzenie przytrzymujące. Zakaz dotyczy głównie pojazdów zabytkowych — a tych na polskich drogach nie zostało już wiele. Przed zmianą przepisów rodzic lub opiekun dziecka nie musiał przewozić go w foteliku samochodowym, jeśli samochód nie posiadał fabrycznie zamontowanych pasów bezpieczeństwa. Teraz nie jest to już dopuszczalne.
Po drugie, dziecko mające poniżej 150 cm wzrostu musi jeździć w foteliku bezpieczeństwa lub innym urządzeniu przytrzymującym. Konieczne jest odpowiednie dobranie fotelika — tak, aby był zgodny z:
- masą i wzrostem dziecka oraz
- warunkami technicznymi określonymi w przepisach UE lub w regulaminach EKG ONZ dotyczących urządzeń przytrzymujących dla dzieci w pojeździe.
Co ważne, powinieneś/powinnaś zainstalować go w pojeździe zgodnie z zaleceniami producenta.
UWAGA!
W przeciwieństwie do poprzednio obowiązujących przepisów obecnie oceniając konieczność użycia fotelika, nie uwzględnia się już wieku dziecka jako kryterium. Znaczenie ma bowiem jedynie wzrost i waga malucha. Oznacza to, że nawet dziecko, które skończyło 12 lat, ale nie osiągnęło wymaganego wzrostu (tj. 150 cm), powinno jechać w foteliku lub innym urządzeniu zapewniającym bezpieczeństwo.
Czy dziecko przewożone w aucie zawsze musi mieć fotelik?
Zgodnie z aktualnymi przepisami, rodzice i opiekunowie są zwolnieni z obowiązku przewożenia dziecka w foteliku lub innym urządzeniu podtrzymującym w następujących sytuacjach:
- Jeśli dziecko ma wzrost pomiędzy 135 cm a 150 cm i ze względu na swoją masę i wzrost nie można mu zapewnić odpowiedniego fotelika lub innego urządzenia. Należy jednak pamiętać, że w takiej sytuacji dziecko powinno siedzieć na tylnym siedzeniu i być przypięte pasami bezpieczeństwa.
- Jeśli rodzic lub opiekun posiada zaświadczenie od lekarza o przeciwwskazaniu stosowania fotelika.
- Jeśli przewozi się trójkę dzieci, a w samochodzie nie ma możliwości zamontowania trzech fotelików. W takim przypadku trzecie dziecko może siedzieć na tylnym siedzeniu między fotelikami. Musi jednak mieć przynajmniej 3 lata i być przypięte pasami. Takie rozwiązanie jest bardzo niebezpieczne dla trzeciego dziecka, które podczas wypadku może wyślizgnąć się z pasów i doznać poważnych obrażeń. Bezpieczniejszą opcją jest zamocowanie trzeciego fotelika na przednim siedzeniu samochodu.
- Obowiązek przewożenia dziecka w foteliku nie dotyczy również przejazdu taksówką, specjalistycznym środkiem transportu sanitarnego, pojazdem Policji, Straży Granicznej lub straży gminnej (miejskiej).
Przodem czy tyłem do kierunku jazdy?
W przypadku fotelików przeznaczonych dla dzieci o wadze od 0 do 13 kg obowiązuje zasada przewożenia ich tyłem do kierunku jazdy. Gdy dziecko z niego wyrośnie, dopuszcza się mocowanie kolejnego fotelika przodem do kierunku jazdy. Ma tutaj jednak zastosowanie powiedzenie „wszystko mi wolno, ale nie wszystko przynosi korzyść”. Eksperci są bowiem zgodni, że przewożenie dziecka tyłem do kierunku jazdy zapewnia mu większe bezpieczeństwo.
Warto zwrócić też uwagę, że dziecko nie może jechać tyłem, jeśli posadzimy je z przodu i nie wyłączymy poduszki powietrznej (lub gdy nie można jej wyłączyć).
Czy dziecko może siedzieć w aucie na przednim siedzeniu podczas jazdy?
Co do zasady tak, jeśli pamiętamy o kilku istotnych wymogach. Obowiązuje bowiem zakaz przewożenia dziecka na przednim siedzeniu:
- gdy siedzi ono w foteliku zamontowanym tyłem do kierunku jazdy — jeśli samochód ma poduszkę powietrzną dla pasażera (chyba że zostanie ona wyłączona), o czym była już wyżej mowa;
- bez fotelika lub innego urządzenia bezpieczeństwa — jeżeli ma mniej niż 150 cm wzrostu.
Co grozi za nieprzestrzeganie przepisów?
Niestosowanie się do przepisów prawa drogowego niesie za sobą konsekwencje — to logiczne. Rozporządzenie Prezesa RM z dnia 30 grudnia 2021 r. wprowadziło nowy taryfikator mandatów karnych. W dokumencie tym wymienione zostały naruszenia dotyczące ruchu pojazdów. Wśród nich znajdziemy także te związane z przewozem dzieci — za popełnienie większości z nich (co do zasady) grozi grzywna w wysokości 300 zł.
Na co jeszcze zwrócić uwagę, gdy przewozisz dziecko w aucie?
- Starannie dobierz fotelik. Przede wszystkim dostosuj go do wagi i wzrostu dziecka. Dokładnie przeanalizuj też dostępne modele pod kątem testów zderzeniowych. Pamiętaj, by fotelik zawsze dobierać do swojego samochodu! To, że znajomi chwalą model X, wcale nie znaczy, że będzie on dobrym wyborem w Twoim przypadku.
- Nie oszczędzaj na bezpieczeństwie. Możesz kupić używane ubranka, tańszą zabawkę lub kołyskę z drugiej ręki. Ale nie fotelik! Nigdy nie masz pewności, czy sprzedawca nie zataił przed Tobą np. informacji o uszkodzeniach. Ba! Nawet „bezkolizyjny” fotelik nie powinien być używany dłużej niż 5 lat. W tej kwestii pieniądze nie powinny odgrywać żadnej roli. Na bezpieczeństwie dziecka nie oszczędzamy, kropka.
- Wybierz najbezpieczniejsze miejsce w aucie. Najbezpieczniej przewozić dziecko w foteliku pośrodku tylnej kanapy, jeśli jest wyposażone w system ISOFIX lub trzypunktowe pasy bezpieczeństwa. Wybór miejsca za pasażerem jest również bezpieczny, ale miejsce za kierowcą nie jest zalecane. Lepiej unikać też przewożenia dziecka na przednim siedzeniu.
- Przewoź dziecko tyłem. Dzieci przewozimy jak najdłużej tyłem do kierunku jazdy, nawet jeśli muszą mieć podkurczone nogi. Zasada ta odnosi się więc również do fotelików dla większych dzieci, choć nie jest wymagane montowanie ich tyłem. Znacząco zwiększa to bezpieczeństwo maluchów — głównie ze względu na lepszą ochronę kręgosłupa i głowy.
- Unikaj luzów i „luźnych” przedmiotów. Sprawdź, czy pasy są odpowiednio dociągnięte. Zadbaj też o to, aby na tylnym siedzeniu nie było pojedynczych przedmiotów, które mogą stanowić zagrożenie, np. podczas gwałtownego hamowania.
Dziecko w aucie — podsumowanie
Bezpieczeństwo najmłodszych pasażerów jest niezwykle istotne podczas podróżowania samochodem. Stosując się do powyższych zasad i wskazówek, unikniesz przykrych konsekwencji dla swojego dziecka w razie wypadku lub kolizji. Jeśli masz jakiekolwiek pytania lub potrzebujesz porady prawnej w zakresie prawa motoryzacyjnego — zapraszam do kontaktu z naszą kancelarią.
